niedziela, 17 stycznia 2016

Prolog # 2

Wiele razy oglądałam tandetne komedie miłosne, śmiejąc się , z obecnej tam, wręcz tandetnej  miłości. Chłopak i dziewczyna poznają się w romantycznych okolicznościach i zakochują w sobie od pierwszego wejrzenia. Nie brzmi to jak coś niemożliwego?   Możliwe, ale czy nie każda dziewczyna marzy o takiej miłości? Uczuciu prostym, łatwym jak oddychanie. Jeszcze w tak niedawnej przeszłości należałam do tej grupy dziewcząt. Teraz jednak nie jestem przekonana czy taka istnieje. Ktoś kiedyś powiedział, że miłość to też ból, cierpienie i niezliczone trudności. Tak, to prawda. Może czasem nawet większe niż mogłyby się wydawać. Ale czy zawsze są one tego warte …?

♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ 
Okay, to prolog nowej wersji tego ff ;). Co o nim myślicie? Zachęca do czytania? Już dzisiaj dodaję go, ale pierwszy rozdział będzie dodany 29 stycznia <3. Wtedy też oficjalnie rusza ponownie to opowiadanie. Czemu tak późno? Chcę po prostu " poukładać" sobie jak ono będzie wyglądać i napisać z 3-4 rozdziały tak na wszelki wypadek ( nie zawsze mam czas), a będę starała się dodawać rozdziały w miarę regularnie ;). Trzymajcie za mnie kciuki ;*
Jeszcze jedna informacja, rozdziały z drugiej wersji będą oznaczane : ( numer rozdziału) # 2. Do zobaczenia ;*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy